Ne 11,4-9
Przypisy
11,5 - Popr. wg Lb 26,20.11,8 - "bracia jego", popr. wg LXX. "Dzielni wojownicy", tłum. przypuszczalne.
5 18 I przyrządzenie codzienne: jeden wół, sześć owiec doborowych i ptactwo szło na mój rachunek, a w odstępie dziesięciodniowym z dodaniem wszelkiego* wina w obfitości. Mimo to chleba namiestnikowskiego się nie domagałem, gdyż robocizna ciążyła nad tym ludem.
2 17 Ale teraz rzekłem do nich: «Widzicie nędzę, w jakiej się znajdujemy: Jerozolima jest spustoszona, a bramy jej spalone ogniem. Nuże! Odbudujmy mur Jerozolimy, abyśmy nie byli nadal pośmiewiskiem!»
13 19 I wydałem rozkaz: «Skoro przed szabatem mrok pokryje bramy Jerozolimy, wrota zostaną zamknięte». I drugi rozkaz: «Nie zostaną one otwarte, aż dopiero po szabacie». Następnie niektórych z moich sług postawiłem przy bramach z dalszym rozkazem: «Żaden ładunek nie przedostanie się w dzień szabatu».